piątek, 21 września 2012

Filcowanie- czas zacząć

Jak zwykle szukam sposobu na wyrażenie siebie.
Tym razem miałam okazję uczestniczyć w warsztatach filcowych  organizowanych przez DK Ząbkowice.
Uczyłam się filcować na mokro.
Najpierw układanie, układanie... i moczenie, tarmoszenie, ugniatanie, masowanie iiii
efekt końcowy kwiat gigant (na którego poszukam sposobu zastosowania)
jedno jest pewne jak ktoś mnie wkurzy to będę filcować a później dla wyciszenia będę malować ;)



 

 
tutaj widać łodyżkę i listek od tyłu

piątek, 14 września 2012

W kolorze róż i czekolady

Jak sama nazwa postu wskazuje inspiracją do tej kartki były kolory które jednoznacznie kojarzą mi się z różami i czekolada a są to rzeczy które uwielbiam ;)





dlatego niniejszą kartkę zgłaszam na wyzwanie Uwielbiam gdy... w UHK Gallery (klik)
oraz na
  w Diabelskim Młynie (klik)

 w Diabelskim Młynie (klik)
do mapki:

poniedziałek, 10 września 2012

Jesiennie ?

W lesie już kwitnie wrzos, pod liśćmi kryją się muchomorki.
A ja wcale nie lenię się.
Ale mogę tylko pokazać rąbek jednej z  tajemnic.

W  związku z tym może ktoś zgadnie co to ;)
 Zapraszam na mój profil na FB
Osoba która odgadnie otrzyma niespodziankę :)

sobota, 1 września 2012

Wyzwanie

Koniec tego dobrego
czas pomyśleć o papierkach
Przez wakacje nazbierało się trochę fajnych wyzwań ale..
albo czasu brak , albo dostępu do komputera, albo...

ale już wrzesień i czas się znalał i komputer działa i nawet bateria w aparacie naładowana

więc powstała karteczka z moją kochaną  Tildą  :D



Kartkę zgłaszam na wyzwania :
Romantyczny ILS Mapka #8   gdzie trzeba było zrobić pracę wg mapki ;)
SILESIAN CRAFT  Kredki -Stempelek pokolorowany jest (jak zwykle u mnie)kredkami akwarelowymi

Wyprawa na Diablak(Babia Góra w Beskidzie Żywieckim)

Dzisiaj teoretycznie powinien zacząć się rok szkolny a ja jeszcze myślę o wakacjach
21 sierpnia byłam na "małym spacerku"
Powiem szczerze nasłuchałam się różnych historii o tej górze i delikatnie mówiąc miałam pietra
W dodatku boję się burz a prognozy niby zapowiadały burze na następny dzień a w górach wiadomo że nic nie wiadomo na 100%
więc mogły być właśnie dzień wcześniej :-P

Krótko wyprawę zaczęliśmy w Zawoi Policzne kierując się na Schronisko PTTK Markowe Szczawiny,
Po drodze była piękna polana z Goryczką
 Ze schroniska poszliśmy szlakiem przez Perć Akademików, która okazała się nie za łatwa ale warta pokonania i co najważniejsze nie było na nim tłoku ;-)
 były piękne widoki do kontemplowania

 Po krótkich postojach czas było zacząć nogi wysoko podnosić

 I Diablak zdobyty :)
I Bozia dała zobaczyć Tatry :D

 Następnie kierunek Przełęcz Krowiarki
 Wśród dużego tłoku na szlaku spotkałam małą przyjaciółkę


 Pięknie widać jak zmienia się roślinność

I blisko końca -jeszcze tylko 3km do auta