czwartek, 29 marca 2012

Domowy recykling

Z okazji urodzin zrobiłam sobie wiosenny prezent
Nie mam ogródka, za oknem szaro i buro, w dodatku śnieg zapowiadają z deszczem na najbliższe dni
a ja znów tęsknię za słońcem i ciepełkiem
Kamilkowi nudziło się strasznie
więc czemu nie pobrudzić się z dzieckiem?
W ten szalony czas sprzątania

W domku nagromadził się zapas wytłoczek na jajka
Powyrywałam środkowe kielichy

i porozrywałam delikatnie wzdłuż rancików

Pora na malowanie plakatówkami z małą ilością wody! bo papier bardzo nasiąka
radzę zaczynać od środka ;)

a tu już się suszą kwiatuchy :)

W napływie kreatywności szkoda było mi wyrzucić "tyle" dobrego papieru z wytłoczek
i powyrywałam z niego liście naszych kwiatków


Gdy kwiatuchy sobie schły pora przyszła na bajkę dla Kamila a dla mamy czas na łodyżki

3 patyczki szaszłykowe owijałam bibułką jak świstak czekoladę tworząc jedną łodyżkę

gdy wszystko wyschło przyszła pora na składanie kwiatków w całość

wykałaczki wkładamy w "kubeczek" i zakańczamy kulką plasteliny -dość dużą by zaklinowała się w kubeczku

i efekt końcowy


Bukiecik zgłaszam na wyzwanie w Art-piaskownicy

5 komentarzy:

  1. Pomysłowo:)
    i dziecko zadowolone

    OdpowiedzUsuń
  2. BAJECZNIE!!!!! Pomysłowo, kreatywnie - GENIALNIE!!!!
    Ale troszkę poszłaś na łatwiznę... miałaś pomocnika, który pewnie odwalił 3/4 roboty ;P
    ps. gratuluję synusia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny bukiet wam wyszedł

    OdpowiedzUsuń
  4. Super pomysł, synek dzielny, czy mogę skopiować zwe swoimi pociechami?

    OdpowiedzUsuń