sobota, 3 marca 2012

Pracowity weekend

Decupage na  słoiku zajmuje zdecydowanie więcej czasu niż myślałam. Skarbczyk tworzy się.

To pierwsza odsłona " w trakcie"
Słoik jak wygląda w oryginale chyba każdy wie ;)
Dobrze go odtłuściłam, pomalowałam farbą białą kilka razy żeby uzyskać dobre krycie.
Przykleiłam serwetki.
i zabrałam się za domalowanie brakujących elementów oraz pocieniowałam tło.


Do efektu końcowego jeszcze daleka droga

4 komentarze:

  1. Widzę, że opętało Cię maksymalnie :) i dobrze bo wszystko jest śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale mi fajnie. to słoiczek dla koleżanki bo chciała puszeczkę.. ale ta jest przeznaczona dla kogoś innego, więc zaproponowałam słoiczek

    OdpowiedzUsuń
  3. piekny!! nie moge sie doczekac efektu koncowego :))

    OdpowiedzUsuń