Folkowo do kompletu

Do folkowych kolczyków powstał folkowy wisior o średnicy 4 cm na czarnym rzemieniu
I zakładka do książki
I bardzo się cieszę że znalazły nowy dom :)

Anioł z letniej łąki

Kwiatki wreszcie zakwitły na sukience ;)

Kiciaki co szczęście przynoszą

Koty są dziwnymi zwierzętami...
Zawsze chodzą swoimi drogami, wiedzą czego chcą i nikt nie przekona ich do zmiany zdania.
Chyba dlatego tak bardzo nas intrygują.
Moja córka kiedyś przeczytała w książce o kotach że bardzo rzadko zdarzają   się osobniki o różnym kolorze oczu i że to właśnie one przynoszą szczęście.

Czarne kiciaki chodziły mi po głowie
a wczoraj Renatka napisała że takie chce mieć ;)
Więc oto czarne kiciusie co pecha nie przynoszą ale szczęście :*

SPRZEDANE

Motylki

SPRZEDANE

Dla odważnych

To moja zaległa wymianka  "Dla odważnych" zorganizowana przez grupę wymiankową na FB
wymianka miała charakter łąńcuszka
niestety mogę pokazać tylko to co wysłałam
ponieważ mimo że finał był już ponad miesiąc temu nadal czekam na swoją paczuszkę ;(

Miało być kontrastowo
Moja paczuszka powędrowała dla Moniczki

 i sesja szkatułki

W chmurach

Wakacyjne podróże nastrajały mnie bardzo romantycznie
byłam jak ten Staś Marzyciel co patrzył w chmury

I kolejna porcja  fotek z wakacji
Tylko wykadrowane i zmniejszone!

 i z Baraniej Góry
niestety później z tych chmur zaczęło padać i zrobiła się burza

Wymianka u Wioletki

To była moja przedostatnia wymianka grupowa
organizowana przez Wiolę pod tytułem "Bransoletka"
 moją wymiankową parą została Kgosia
dla której zrobiłam bransoletkę w kolorze traw

w zamian dostałam 

Bardzo dziękuję Gosi za super bransoletkę :*

a Wioli za zabawę

I co dalej?

Mam kilka rozpoczętych projektów
ale weny dalszej brak

trzeba było odpocząć
i powoli zrodziły się dalsze pomysły , nowe zestawienia kolorystyczne
Na chwilę obecną pracuję nad aniołami
Moje pierwsze figurki  po wielu latach

Teraz czekają na kolory...

Po przerwie

Wróciłam

i ogarnęłam się troszkę :P

czas nadrobić zaległości
a uzbierało się tego troszkę więc będę wam dawkować w rozsądnych ilościach

Czas na krótkie opowieści z wakacyjnych wojaży

Urlop mojego męża  (bo ja przecież mam cały czas wolne :P )
spędziliśmy w Beskidzie Śląskim w przepięknej miejscowości Istebna  pod góra Złoty Groń

widok z okna

Górka wydawała się "łatwa" zarówno dla narciarzy jak i na pieszy spacerek
jak się później okazało spacerek zajął nam 2,5 godziny w dwie strony

Miejsce Magiczne co wieczór nawet przy mgle obdarzało nas pięknymi zachodami słońca

I krótki pokaz naszego spacerku ;)
Fotki tylko wykadrowane! Robione telefonem :D

i na szczycie

W sezonie zimowym narciarzy zapraszam na super stok z ciekawie ukształtowanym stokiem i wyciągiem  z kanapami 6-osobowymi.

Pozdrowienia z Wakacji

Już połowa urlopu mija
więc pora na krótkie życzenia
bo czas szybko płynie gdy spędza się go aktywnie.
Urlop spędzam wraz z rodzinką w Beskidzie Śląskim. Zaliczyliśmy rodzinie Czantorie i Równice a na romantyczny 24 kilometrowy spacerek na Baranią Górę poszłam z mężem.
Teraz kilka fotek z telefonu a po powrocie postaram się pokazać je w lepszej jakości i formacie.

Na folkowo

Te kolce powstały z myślą o pewnej dziewczynie tęskniącej za rodzinnym krajem ;)

 SPRZEDANE 

 

SPRZEDANE