Jak zwykle tęczowa kombinacją chce rzucić urok ta tą szarą zimę
marzę już o cieplutkich promieniach słońca, zielonych kępkach traw wychodzących ze śniegu
o przyjemnym cieple na skórze
Dzisiaj zaklinam wiosnę karczochami w kolorach tęczy
a skoro sa jaja to i z któregoś musi wyjść kurczak ;)
niestety aparat zjadł pomarańczowy :/ widać bardziej jest żółty niż czerwony :P
Cudne! Lubię takie kolorowe.
OdpowiedzUsuńwow widzę, że poszalałaś w kolorach, ale z wiosną warto było:)
OdpowiedzUsuń